piątek, 17 maja 2013

Warszawa

Heiii.! Jestem już po wycieczce. Wróciłam we środę ok. 20:00. Wczoraj nic nie pisałam, ponieważ byłam padnięta. Poszłam do szkoły, na lekcjach prawie spałam, a po przyjściu do domu od razu po obiedzie położyłam się spać. Jak było w stolicy? Spoko. Ogólnie Warszawa - miasto moich marzeń ;3 Zawsze chciałam tam pojechać. Jednakże wycieczka nie była nie wiadomo jak zajebista ;/ Spodziewałam się czegoś więcej -,- . Ogólnie o wiele więcej miejsc było napisane na kartkach, które dostaliśmy od wychowawczyni, jako plan wycieczki. Nie zwiedziliśmy ważnych dla mnie miejsc np.Łazienek czy chociażby nawet nie zobaczyliśmy pomniku syrenki -,- Mieliśmy jeszcze iść do Pałacu Kultury i Nauki, Zamku Królewskiego, Barbakanu, Placu Teatralnego...a nie byliśmy ;/// Nasza klasa (łącznie z nami) chciała iść do Galerii Arkadii lub Mokotów, a najbardziej do Złotych Tarasów, bo chcieliśmy spotkać jakieś gwiazdy, a pomimo naszych błagań byliśmy w galerii Wilańskiej, do której prowadziła nas koleżanka i chłopaki z naszej klasy, ponieważ nauczyciele nie wiedzieli jak do niej dojść ;ooo Jak Cebula już wspomniała, spaliśmy w Ośrodku Wychowawczym, w którym w pierwszy dzień nie było ciepłej wody ;/ Nie było też załatwionych obiadów, więc Pani od polaka i Pan od wf-u na szybko coś zdziałali, jednakże nie było to nie wiadomo jak dobre. No to chyba tyle narzekania. Najważniejsze dla mnie było to, że jestem w końcu w Wawie z zajebistymi ludźmi, to nasza ostatnia klasowa wycieczka. Ogólnie i tak mi się podobało. W autobusie, w drodze powrotnej grałyśmy z panią od polaka i naszym wuefistą w mafię. Ale ja to kocham! Nie wiedzieć czemu wszyscy zawsze myśleli że ja jestem członkinią mafii, a wtedy ja byłam przeważnie miastem. Natomiast gdy raz na jakiś czas byłam mafią, to nikt nie sądził że to ja zabijam ;ooo W ośrodku wieczorem pierwszego dnia również grałyśmy z polonistką i dziewczynami w mafię i to było genialne! Wydarzyło się wiele śmiesznych sytuacji, ale nie będę ich opisywać. We wtorek niestety nie było już tak super, bo koleżanki z klasy "wyrzuciły" nasze dwie nauczycielki z pokoju. Zaczęły się rzucać dlaczego z nami śpią i wgl, a one to usłyszały i poszły ;/ OMG ale się rozpisałam ;oooo A mam ochotę jeszcze tyyyyle napisać! Niestety wątpię, że komukolwiek chce się tyle czytać xd Tak więc żegnam się z Wami. Tak jak Cebula wczoraj zapowiedziała - dodaję masę fotek ;*** A wytrwałym dziękuję za uwagę ;d






































PS.Najprawdopodobniej jutro dodam nowy filmik ; )))) 

/P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz