Dzisiaj postanowiłyśmy udoskonalić "naszą nazwę". Zamiast OSBACELLO jest już GOSBAELLO. Chociażbym chciała, to nie za bardzo mogę Wam wytłumaczyć co to wszystko oznacza, ponieważ moja klasa być może czyta tego bloga xd. Oj tam.. i tak Wam będę wszystko opowiadała ;ppp Dzisiaj na j.polskim się śmiałam po cichu, bo Pani zaczęła coś mówić o tym, czy film (który oglądali w piątek) się im podobał, że podobno nie wiedzieli nawet co oglądają, że był czarno-biały itp. Teraz pewnie myślicie: Co w tym takiego śmiesznego? A otóż moja polonistka mówiła moimi słowami! ;ooo Stało się tak dlatego, że mówiłam jej o tym na naszym wypadzie do Nowego Sącza, bo się pytała. Nom. A tak poza tym, to dzisiaj się dowiedziałam, że spektakl "Honeymoon" (w którym gra moja idolka) będzie wystawiany na stałe w repertuarze Teatru Kamienica. Uhuu! Mam teraz małą misję. Chcę się dowiedzieć kiedy dokładnie mamy zamiar pojechać na wycieczkę, następnie napisać do Natalii Lesz, czy wie może, czy spektakl będzie grany akurat w tym czasie co my tam będziemy. Jeżeli tak, to wtedy pozostanie mi tylko jedno, ostatnie zadanie: przekonać moje nauczycielki, żebyśmy poszli akurat na to przedstawienie. Jeżeli wszystko się uda i zgra w czasie, to będę najszczęśliwszą osobą na świecie! :)))))) Hmm... Co Wam mogę jeszcze napisać? A! Siostra zakonna dzisiaj stwierdziła, że ja, Ola, Cebula i Gaba chodzimy niedomyte i powiedziała, żebyśmy poszły się umyć. A wiecie czemu? Ponieważ trochę popisałyśmy sobie ręce ;o lol. Ok. Wstawiam Wam fotkę i spadam. Jutro chcecie post tematyczny czy moje dalsze perypetie.? xd.
/P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz